Zajmujemy się fundamentami
Komentarze: 0
Jak już znajdziemy miejsce gdzie nasz dom na staną to trzeba zająć się wytyczeniem budynku i budowaniem. Zaczynamy od fundamentów. My wybraliśmy metodę tradycyjną czyli wylewanie betonu w szalunki. Nie wiem czy to jest dobry sposób, czy jest on najlepszy, ale taki był nasz wyybór. Chcieliśmy mieć bezpośredni wpływ na ten element domu, widzieć jakość betonu, podlewać go itd.
Nasz majster posiada system szalunków więc nie było z tym problemu. Trzeba uważać bo nie wszyscy posiadają taki sprzęt więc warto wybrać dobrą firmą. Beton zamówliśmy z gruszki, i tu trzeba też uważać. My niestety nie przewidzieliśmy jednej ważnej sprawy - chodzi o dojazd do naszej działki. Samochód, który przywozi taki beton waży chyba 24 tony więc jeżeli droga nie jest utwardzona to może okazać się, że po takiej wizycie betoniarki zostanie całkowicie zniszczona albo dojazd zupełnie będzie nie możliwy.
U nas jakoś to się udało, ale niestety po tym dojazd samochodem osobowym do działki był niemożliwy. Musieliśmy zamawiać koparkę z taką funkcją, aby wyrównała to wszystko. W jednym miejscu również musieliśmy dodatkowo utwardzić dojazd i zamówić gruz. Za ten gruz też trzeba było zapłacić. Za jeden samochód gruzu zapłaciliśmy 600 zł z dowozem. Ja wiem, że to jest dużo i nie dużu. Dojazd takiego auta kosztuje. Praca kierowcy również. Piszę o tym, bo to były kolejne nieprzewidziane wydatki przy budowie domu.
Trzeba również zastanowić się jaką technologią wykonamy ocieplenie fundmanetów, ale to wykonuje się już trichę później.
Dodaj komentarz